Moja historia

Moja historia

Nazywam się Cyprian...

Mam 22 lata. Tworzę Pierwotny Zmysł — markę naturalnych kadzideł inspirowaną tradycyjną aromaterapią oraz duchem lokalnej natury. Bazuję na składnikach zrównoważonych i najwyższej jakości.

 

Moja podróż z zapachem i kadzidłami od początku była dość wyboista. Zainspirowałem się na początku pandemii, kiedy natrafiłem na film o tym, jak lepi się naturalne kadzidła… pomyślałem - spróbuję! ściągnąłem ze strychu wszystkie słoiki z ziołami, które wówczas lubiłem zbierać… i z podstawową wiedzą zacząłem komponować pierwsze receptury...

 

...a nie było to proste, ponieważ pierwsze kadzidło udało mi się ulepić dopiero po miesiącu prób i błędów. Paliło się kilkanaście sekund i miało zapach... palonej gumy. Nie rezygnowałem jednak z dalszej pracy, a już po kilku miesiącach miałem swoje pierwsze aromatyczne, palące się w całości receptury kadzideł stożkowych.


Iskrzyło we mnie marzenie, by tworzyć organicznie, w połączeniu z naturą. Zacząłem więc eksperymentować z lokalnymi składnikami. Po kilku miesiącach praktyki zrobiłem swoje pierwsze ognisko kadzidłowe i zacząłem używać węgla drzewnego jako lokalnej bazy niektórych kadzideł. 

 

Praca się rozwijała, coraz więcej osób poznawało moje kadzidła, założyłem nawet stronę internetową.

 

Podczas epidemii przeszedłem ciężkiego covida i straciłem węch na rok. Moje zdrowie wtedy znacznie się pogorszyło. Mimo to wciąż pracowałem z kadzidłami — tworzyłem receptury, lepiłem stożki i choć nie czułem zapachu, ten czas dał mi wiele wglądów na temat tego, jak można używać kadzideł.

 

Z czasem zdiagnozowano u mnie boreliozę i koinfekcje. To były dwa najtrudniejsze lata mojego życia — zupełny brak sił, chaos w ciele i głowie. Próbowałem różnych metod, chodziłem do specjalistów zarówno z obszarów medycyny współczesnej, terapii naturalnych oraz psychoterapii.

 

Ostatecznie zawsze jednak wracałem do tego samego momentu - przekraczałem możliwości swojego ciała, wszystkie moje objawy się zaogniały, a ja ponownie nie mogłem funkcjonować. 

 

Transformacji doświadczyłem kiedy mimo problemów zdrowotnych postawiłem na siebie i zrealizowałem jedno z moich marzeń - zmieniłem wszystkie receptury kadzideł stożkowych na organiczne. Było to jak krok ku sobie, w pewien sposób na poziomie duchowym. 

 

Po tym okresie doświadczyłem dużej zmiany na poziomie emocjonalnym, uwolnienia od wielu ciężarów, dostrzeżenia wypieranych części siebie, a dzięki temu wiele moich decyzji wpływających na zdrowie zaczęło być klarowniejsze….


Moje ciało doświadczyło uwolnienia emocjonalnego, a także zwolnienia i w tym czasie, zacząłem jeszcze z większą pasją pracować z zapachem - tak prowadziła mnie intuicja. 


W wakacje każdego tygodnia chodziłem tańczyć przy kadzidle w krakowskiej jurcie, zaczął otwierać się mi głos, ciało zaczęło prosić o ruch, ekspresje, a gdy potrzeby te napotykały wewnętrzny opór - wtedy zacząłem łączyć powyższe praktyki z zapachem. W ten sposób lepiej rozumiejąc siebie, odnajdywałem łagodną, a jednak stałą drogę ku zdrowiu. 


Po tym okresie opracowałem metody oparte głównie na arteterapii, psychologii oraz zjawisku synestezji, czyli przenikania się zmysłów. Wspierają mnie obecnie w życiu codziennym, pogłębiają relacje z sobą i zapachem, oraz pomagają dbać o zdrowie psychiczne.

 

Zaczynam w nich od powonienia kadzidła, lub naturalnego zapachu, a następnie ekspresji tej wibracji poprzez techniki takie jak wokalizowanie/tonowanie, malowanie obrazów, figur, wyrażanie ich w ruchu, pracę z symbolami, słowem - wszystkie one łączą się z regulacją układu nerwowego, a wraz z zapachem i jego działaniem terapeutycznym, okazały się dla mnie niezwykle skuteczne w odzyskiwaniu równowagi zdrowotnej. 

 

Pierwsze z nich zacząłem pokazywać swojej rodzinie i bliskim, najprostsze również załączam w ulotkach w swoich paczkach. Mam nadzieję, że gdy nabiorę sił, wkrótce również zacznę prowadzić o tym warsztaty :)

 

Obecnie dalej rozwijam swoją firmę, zdrowie to wciąż mój główny temat, w tym roku uczestniczyłem również w programie edukacyjnym o aromaterapii w Northwest School of Aromatic Medicine oraz właśnie kończę rok nauki w Instytucie Medycyny Integracyjnej z coachingu holistycznego Wellnes u Dr Preeti - zależy mi na tym by wiedza którą się dzielę, choć płynie z doświadczenia, miała też fundamenty i inspiracje w sprawdzonych metodach pracy nad zdrowiem.

 

Widzę, że moim motorem napędowym jest realizacja tego w co wierze, a jest to między innymi świadome i zrównoważone życie - małymi krokami. Dlatego też opieram swoją działalność Pierwotny Zmysł o zasady zrównoważonego rozwoju oraz dużą rolę wkładam w oddziaływanie naturalnego zapachu na zdrowie. 

Powrót do blogu